Pod koniec lipca sejm przegłosował nowe przepisy, które wprowadzają ważne zmiany dla kierowców i nie tylko. W myśl znowelizowanych regulacji prawnych od 1 stycznia 2016 r. straże miejska oraz gminna nie będą mogły rejestrować wykroczeń za pomocą fotoradarów. Wzrosną również mandaty za przekroczenia prędkości.

Prawdopodobnie od nowego roku straż miejska i gminna stracą w ogóle uprawnienia do pomiarów prędkości przy użyciu fotoradarów. O tym, że instytucje te nadużywały możliwości karania za zbyt szybką jazdę przekonało się dotkliwie wielu kierowców. Fotoradary były w ich rękach wyłącznie urządzeniami do zarabiania pieniędzy, co stwierdziła nawet Najwyższa Izba Kontroli. Wpływy z mandatów dla małych gmin stanowiły bardzo dużą część ich budżetu, dlatego samorządowcy już teraz protestują przeciwko nowym przepisom. Ale na tym nie koniec zmian. Fotoradary stacjonarne będą obsługiwane wyłącznie przez Inspekcję Transportu Drogowego. A co się stanie ze wszystkimi mobilnymi fotoradarami? Od nowego roku trafią one w ręce policja i tylko jej funkcjonariusze będą mogli się nimi posługiwać. O ile zmiany odnośnie fotoradarów mogą cieszyć kierowców, o tyle te dotyczące podwyższenia mandatów już nie. Znowelizowane przepisy zakładają, że od 1 stycznia wysokość kary za przekroczenie prędkości będzie uzależniona od średniego wynagrodzenia za poprzedni rok kalendarzowy. Dane te podaje Główny Urząd Statystyczny. Stawki za mandaty za przekroczenie prędkości będą wyglądały następująco:

– do 10 km/h – pouczenie
– od 11 do 20 km/h – 3% średniej pensji
– od 21 do 30 km/h – 5% średniej pensji
– od 31 do 40 km/h – 9% średniej pensji
– od 41 do 50 km/h – 14% średniej pensji
– powyżej 50 km/h – 20% średniej pensji

Powyższe zestawienie dotyczy przekroczenia prędkości poza terenem zabudowanym. Jeśli natomiast nie zastosujemy się do ograniczenia w mieście to zapłacimy podwójnie. Dla przykładu za jazdę w terenie zabudowanym z prędkością większą niż 100 km/h mandat wyniesie ponad 1500 zł! Warto więc zdjąć nogę z gazu. Dla kierowców, którzy zostaną ukarani po raz czwarty w ciągu roku stawki będą dodatkowo wyższe o 50%. Ważna zmiana dotyczy również prędkości w mieście. Od nowego roku ograniczenie przez całą dobę ma wynosić 50 km/h.

Teraz projektem zmian zajmie się senat. Wszystko wskazuje jednak na to, że jest to tylko formalność.